Dzisiaj wrócimy na chwilę na zamek książęcy. Dzięki zachowaniu się kilku inwentarzy, a więc dokładnych opisów pomieszczeń oraz ich wyposażenia, możemy dość dobrze poznać zamkowe wnętrza. Osoby wykonujące inwentaryzację zamku interesowały się rozkładem i funkcją poszczególnych pomieszczeń oraz niektórych przedmiotów tam się znajdujących (mebli, dzieł sztuki itp.). Osobną kategorię wyposażenia stanowiły również piece. Poniżej znajduje się ich lista wraz z lokalizacją w obrębie zamku:
-nieokreślony piec kaflowy w izbie nad przejazdem bramnym;
-nieokreślony piec kaflowy w tzw. mieszkaniu księcia Jana Fryderyka;
-nieokreślony piec kaflowy w „małej jadalni” nad przejazdem;
-nieokreślony piec kaflowy izbie czeladnej skrzydła wschodniego;
-nieokreślony piec kaflowy w sali tanecznej skrzydła wschodniego;
-dwa piece kaflowe – biały i zielony – w „książęcej największej sali”;
-nieokreślony piec kaflowy w przedniej części tzw. srebrnej komory;
-”stary piec kaflowy” w tzw. izbie rycerskiej skrzydła zachodniego;
-nieokreślony piec kaflowy w izbie książęcej skrzydła zachodniego;
-nieokreślony piec kaflowy w salonie księżnej;
-nieokreślony piec kaflowy w „starej kancelarii” skrzydła południowego;
-nieokreślony piec kaflowy w mieszkaniu Petera Zitzfitza w skrzydle południowym;
Nasze badania, prowadzone w sali sportowej, zostały zauważone również w mediach lokalnych. Ciekawą opinię znaleźć można na stronie darłowskiego burmistrza,
Arkadiusza Klimowicza.
Zwróćmy uwagę na ten ustęp: "Remont przedłużył się, ponieważ pod podłogą prowadzono prace archeologiczne. Znaleziono m.in. kafle piecowe, z których słynęło Darłowo na całym Pomorzu oraz w krajach ościennych."
Spójrzmy jeszcze raz na opis zamkowych pieców. Zamek - najbardziej reprezentacyjny obiekt w mieście - musiał się charakteryzować równie reprezentacyjnym wyposażeniem. Inwentaryzacji dokonywał specjalny urzędnik książęcy, który na co dzień musiał stykać się z różnymi obiektami. Gdyby faktycznie piece zbudowane były z kafli "z których słynęło Darłowo na całym Pomorzu oraz w krajach ościennych" ich opis nie ograniczyłby się do zwykłego ich wyliczenia. Musiałyby zostać - podobnie jak miało to miejsce w przypadku niektórych mebli - określone mianem np. "niezwykłej urody" czy "bogato zdobionych". Sądzę więc, że darłowskie kafle, z których część faktycznie dzisiaj zachwyca swoją forma, ówcześnie niczym się nie wyróżniały, ani "na całym Pomorzu", ani też "w krajach ościennych".
 |
| Darłowo (zamek). Widok na bramę, lata 70. XX wieku, fot. G. Solecki (ze zbiorów archiwum Działu Archeologii Muzeum w Koszalinie) |
|